Z wiatrem w zawody

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Józef Birkenmajer
Tytuł Z wiatrem w zawody
Pochodzenie Dziecięce Kłopoty
Wydawca Wydawnictwo Polskie R. Wegnera
Data wyd. 1929
Miejsce wyd. Poznań
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tomik
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Okładka lub karta tytułowa
Indeks stron
Z WIATREM W ZAWODY.
(Do obrazka na okładce)

Zwyczajna sobie deszczułka,
a przy niej małe dwa kółka,
to taki prosty i tak skromny sprzęt!
A przecież na nim się jedzie,
jakby na welocypedzie,
i tak wielki można zdobyć pęd!

Gdy na nim w drogę wyjadę,
zmykają siostrzyczki blade
i nie zdołają nawet umknąć precz!
Lecz ja się nóżką odbijam,
i zręcznie wszystkich wymijam
przejechać kogoś to niemiła rzecz!

Wiatr z głośnym szumem mi rusza
wstążeczki u kapelusza
i w buzię siecze mnie ostrym tchem,
rękawki moje nadyma,
lecz próżno! Nic mnie nie wstrzyma
bo ja i z wiatrem iść w zawody śmiem!




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Józef Birkenmajer.