Przejdź do zawartości

Z cyklu „L’allée solitaire“/VI

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Albert Samain
Tytuł Z cyklu „L’allée solitaire“
Pochodzenie Życie tygodnik
Rok II (wybór)
Wydawca Ludwik Szczepański
Data wyd. 1898
Druk Drukarnia Narodowa F. K. Pobudkiewicza
Miejsce wyd. Kraków
Tłumacz Kazimiera Zawistowska
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały wybór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
VI.

Nieba toń się jeziorem blado złotem stała
Nad doliną tuloną cichem zamyśleniem.
W powietrzu rozszerzonem pustką i milczeniem
Dusza Nocy się wielka i smutna rozlała.

Gdzieniegdzie już pokorne światełka migocą
Parami białe woły powracają z błoni
A starzy z głową wspartą na zczerniałej dłoni
U chat progu się cichą napawają nocą.

I dzwon bije — i tęsknym jest ponad wyrazy
Ten widok, jako proste te dawne obrazy
Gdzie jagnię białorune dobry Chrystus chowa.

Srebrno­‑gwiezdnym się pyłem kir nocy rozśnieża
A tam w górze starego sylwetka pasterza
Nieruchoma się rzeźbi cicha, białogłowa.

Tłomaczyła: Kazimiera Zawistowska.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Albert Samain i tłumacza: Kazimiera Zawistowska.