Złych ludzi złe dary

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Ezop
Tytuł Złych ludzi złe dary
Pochodzenie Biernata z Lublina Ezop
Redaktor Ignacy Chrzanowski
Wydawca Akademia Umiejętności
Data wyd. 1910
Druk Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego
Miejsce wyd. Kraków
Tłumacz Biernat z Lublina
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 

Cały zbiór

Indeks stron

91. Złych ludzi złe dary.

Lew, gdy sobie żonę pojmował,
Od wszytkich źwierząt dary brał;
A kożdy tam do niego wlókł
Swe podarze, jako kto mógł,
Owaciem wąż rózgę urwał,        5
W zębiech dzierżąc, lwowi dawał;
Ale on jej nie chciał przyjąć,
Przed wszytkiemi tako rzekąc:
„Wasze dary biorę wdzięcznie,
„Któreścia mi dali wiernie:        10
„Od wężać mi podeźrzane,
„Boć są jadem pomazane“.
Kożdy mądry chroń się tego,
Nie bierzy darów od złego,
A nie bacz, iżci woniają:        15
Pod tąć wonią barzo pchają!









Rimicius: D (195) De love, [H 153 Ζεὺς ϰαὶ ὄφις; 153b Ἄλλως]. — FE (81) O Jupitrze, pogańskim bogu.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Ignacy Chrzanowski, Ezop i tłumacza: Biernat z Lublina.