Wojna i pokój (Lieberman, 1924)/1

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Herman Lieberman
Tytuł Wojna i pokój
Wydawca Spółdzielnia Wydawniczo-Księgarska „Nowe Życie“
Data wyd. 1924
Druk Drukarnia „Robotnika”
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
1). „OSTATNIA WOJNA“.

W roku 1914 nikt nie przewidywał, że wojna światowa szaleć będzie lata całe. Generalne sztaby wojenne liczyły się z tem, że na samym początku wojny wymierzone będą silne a gwałtowne uderzenia, które odrazu rozstrzygną o dalszym przebiegu walk i szansach zwycięstwa. Kiedy jednak wbrew tym przewidywaniom, wojna się przedłużała, a ludy, w rzeź powszechną wpędzone, zaczęły tracić cierpliwość, usiłowano podtrzymać ducha wojennego zapewnieniem, że wojna światowa jest ostatnią wojną, że po jej zakończeniu wszystkie narody uciemiężone będą wolne, że zostanie ugruntowaną międzynarodowa sprawiedliwość i że odtąd nikt więcej nie będzie śmiał targnąć się na święte prawa wyzwolonych narodów i na krwią okupione granice państw, ustalone zgodnie z zasadami sprawiedliwości.
Wojna przeminęła, a dzisiaj żaden rząd ani działacz polityczny nie miałby odwagi ponowić owego uroczystego zapewnienia, że wojna światowa była ostatnią wojną. Obecnie stoi pod bronią w Europie przynajmniej o jeden miljon żołnierzy więcej, aniżeli przed wojną światową. Naprężenie stosunków między narodami i państwami jest również większe. Nienawiść wzajemna narodów spotęgowała się, groźby wzajemne są coraz częstsze, a lęk powszechny przed wojną, nerwy ludzkie niesłychanie szarpiący, jest takisam, jak w owych, pełnych udręki latach, które poprzedziły wybuch wojny światowej.
Stan, który przeżywamy, jest okresem zbrojnego pokoju.
Wprawdzie armaty nie huczą i ludzie nie giną od kul karabinowych, lecz te wyścigi na polu zbrojeń, na które patrzymy — to prawdziwy taniec Molocha wojennego.
Narody i państwa wytężają całą swoją myśl i uwagę, by przygotować i nagrodmadzić środki walki, mające na celu doszczętne zniszczenie przeciwników. Żaden rząd, oczywiście, nie twierdzi, by planował napad lub zamach na inny naród, lub inne państwo, lecz wszystkie rządy twierdzą, że przygotowując się na wypadek wojny, myślą tylko o obronie przed grożącym napadem.
Wszystkie państwa trudzą się obecnie i mozolą nad obmyśleniem najlepszego i najskuteczniejszego sposobu tej obrony. Zajmowały się rozwiązaniem tego zagadnienia parlamenty Anglji, Francji, Włoch, Japonji, Belgji i t. d. Rosja sowiecka poświęca dużą część swojej energji i swoich zasobów stworzeniu wielkiego i bitnego wojska. Rozumie się, że stwarzając nowe podstawy dla swojej siły zbrojnej, wszystkie państwa starają się w całej pełni zużytkować doświadczenia wojny światowej, która obaliła niejedną zasadę, poczytywaną dotąd za główną podstawę nowoczesnej organizacji wojskowej.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Herman Lieberman.