Przejdź do zawartości

Wiersze różne (Krasicki, 1830)/XII

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Ignacy Krasicki
Tytuł Wiersze różne
Pochodzenie Dzieła Krasickiego dziesięć tomów w jednym
Wydawca U Barbezata
Data wyd. 1830
Miejsce wyd. Paryż
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Okładka lub karta tytułowa
Indeks stron


XII. Marzenia Dworaka na wsi osiadłego.

Już czas mroźny, już czas słotny,
Co zamartwiał przyrodzenie,
Zwalnia; widok śnieżny, błotny,
Jędrne biorąc ukrzepienie;
Wdzięczy nadzieje ku wiośnie,
Pączki wschodzą, trawka rośnie.

Orzeźwione ciepłem ptaszki,
Porę życia pozdrawiają:
Zwierząt skoki i igraszki,
Przyszłą płodność oznaczają;
Zewsząd radość, zewsząd pienie,
Odmładza się przyrodzenie.

Rolnik czuły idzie w pole,
W pole swym potem skropione:
Wraca zziajan ku stodole,
Kędy krówki wytuczone,
Krówki, co wygodnie mieścił,
Co chował, karmił i pieścił.

Puszcza w wolność. Ryk radośny
Echa głośne powtarzają,
Wszystko niesie piętno wiosny,
Barany, kozły igrają,
I gdy się ziemia zieleni,
Czują powab, co je pleni.

Słowik nuci wdzięczne pienia,
W gniezdzie osiadłej samice:
A zbyt czułe rozrzewnienia,
Podawając w okolice,
Czyli zwalnia, czyli śpieszy,
Bawi, łudzi, smuci, cieszy.

W zmroku wdzięcznym rozpościera,
Xiężyc promienie srebrzyste,
Przez gałęzie się przedziera,
A strumyków wody czyste,
Gdy wietrzyki powiewają,
Drżącą postać wydawają.

Pod jaworem siedzą starce,
Oddychają słodkiem wianiem,
Igra młodzież przy fujarce.
Czułem zdjęci rozrzewnianiem,
Przypominają, jak mali,
I oni trzody pasali.

O wsi wdzięczna! w tobie życie,
Tyś rozkoszy prawem źródłem;
O wsi wdzięczna! miłe skrycie,
Czemuż w tobie dni nie wiodłem?
Miast miłośnik, martwy byłem,
W tobiem osiadł, i ożyłem.

Tak stary dworak przy krynicznej strudze,
Zwiedzion w usłudze,
Siedząc w chłodniku, dworak zbyt poczciwy,
I nieszczęśliwy;
Mniej czuły na to, iż się nie zbogacił,
I swoje stracił;
Przypatrując się przezroczystej wodzie,
Mądry po szkodzie,
Rzekł, patrząc, kędy w jego okolicy,
Trakt ku stolicy:
Żegnam cię, próżen, po służbach zbyt długich,
Oszukuj drugich.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Ignacy Krasicki.