Wiersze różne (Krasicki, 1830)/III
<<< Dane tekstu >>> | ||
Autor | ||
Tytuł | Wiersze różne | |
Pochodzenie | Dzieła Krasickiego dziesięć tomów w jednym | |
Wydawca | U Barbezata | |
Data wyd. | 1830 | |
Miejsce wyd. | Paryż | |
Źródło | Skany na Commons | |
Inne | Cały tekst | |
| ||
Indeks stron |
Czemuż się skarżysz na fortuny ciosy,
W twych ożaleniach mniej baczny?
Nie wiesz, jak zmienne wszystkie nasze losy,
Jaki jej humor dziwaczny?
W momencie jednym szczęście zniszczyć zdoła,
A w swem działaniu fałszywem.
Raz zbytnie smutna, drugi raz wesoła,
Czyni nędznego szczęśliwym.
Stoją u portu bezpieczne okręty,
Żeglarz spokojny w ochronie:
W punkcie rwą z kotwic gwałtowne odmęty.
Żeglarz i okręt utonie.
Szczęśliwy, który w dzień doznawszy burzy,
Niepewen w wrzawie noclegu.
Patrząc zdaleka, jak się okręt nurzy,
Śmieje się z fali na brzegu.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Ignacy Krasicki.