Wiadomości bieżące, rozbiory i wrażenia literacko-artystyczne 1880/26. X

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Henryk Sienkiewicz
Tytuł Wiadomości bieżące, rozbiory i wrażenia literacko-artystyczne 1880
Pochodzenie Gazeta Polska 1880, nr 239
Publicystyka Tom V
Wydawca Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Gebethner i Wolff
Data powstania 26 października 1880
Data wyd. 1937
Druk Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Miejsce wyd. Lwów — Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór artykułów z rocznika 1880
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


364.

Wyszły w osobnych odbitkach następujące powieści: Balzaka Komedia ludzka (Kobieta trzydziestoletnia, Gobseck) w przekładzie Walerii Marrenowej, i Nicolo de’ Lapi znanego autora włoskiego Maksyma Azeglio, powieść historyczna w przekładzie J. Korzeniowskiego. Obie te powieści poprzedzone są krótkiemi życiorysami autorów.

365.

Wyszedł z druku u Gebethnera i Wolffa Tom IV Pism Henryka Sienkiewicza zawierający: Przez stepy, Pamiętnik nauczyciela poznańskiego, Orso, Czyja wina i Za chlebem.

366.

Wypisy z autorów starożytnych dla użytku młodzieży ułożył Kazimierz Kaszewski. Przed paru dniami wspomnieliśmy tylko w wiadomościach bibliograficznych o tej książce, obecnie dajemy obszerniejszą wzmiankę. Dziełko to zawiera wyjątki z autorów rzymskich i greckich, mianowicie z Waleriusza Maksyma, z Ksenofonta, Herodota, Liwiusza, Platona i Cycerona. Nie obejmuje więc ono systematycznie ani chronologicznie ułożonej całkowitej literatury, pragnie tylko zaznajomić młodzież naszą ze sposobami myślenia, pisania i z duchem starożytnych. Jako taka, książka może być niezmiernie pożyteczna, szkolny bowiem wykład z powyższemi rzeczami nie obznajmia z tego powodu, iż autorowie, których dzieła w niższych i wyższych klasach uczniowie tłumaczą, służą im tylko do poznania języka i jako pole do uczenia się gramatyki. W ten sposób uczeń, nie ogarniając całości i patrząc na każdą łacińską lub grecką książkę jako na las najeżony trudnemi konstrukcjami, nie zwraca uwagi na ducha książki. Dzieło Kaszewskiego ma zadość czynić tej potrzebie. Ale obok tego celu miał autor i inny, moralny. Przykłady z życia starożytnych są wielce budujące. Grecja starożytna daje nam przepyszny obraz indywidualnego rozwoju — Rzym zaś takie przykłady patriotyzmu, zaparcia się i poświęcenia dla kraju, jakich na próżno szukać gdzie indziej. Otóż każdemu społeczeństwu zależy na tem, by jego młodzież przejmowała się wspaniałemi przykładami pracy, cnoty i miłości do ojczyzny, i ten cel ma także na uwadze pan Kaszewski. Dlatego wybrał np. anegdoty z Waleriana Maksyma, młody czytelnik bowiem znajdzie w nich mnóstwo wypadków, w których wszystkie cnoty wielkich mężów starożytności występowały w całej swej sile i blasku. Przekłady z innych autorów, mianowicie z Herodota i Liwiusza, dostarczą podobnych obrazów również obficie. Ale książka p. Kaszewskiego może być jeszcze z jednego względu pożyteczną, o którym autor nie myślał. Oto przekład jest wyborny, a język, który musi odtwarzać spokój i powagę starożytnych, jest tak poprawny, że prawie w całości książki bez zarzutu. Z tego też względu może być wzorem dla naszej młodzieży, tem potrzebniejszym i pożyteczniejszym, im mniej jest podobnych i im rzadziej młodzież spotyka się teraz z mową ojczystą nie pokaleczoną.

367.

Wystąpienie Modrzejewskiej w Londynie. Przed niedawnym czasem artystka nasza wystąpiła w Court Royal Theatre w roli Maryi Stuart Szyllera. Wystąpienie to obudziło niemały interes w tamtejszej publiczności, chciano bowiem się przekonać, czy artystka w Maryi stanie na wysokości tej sławy, jaką zdobyła sobie w Hearts ease (Damie kameliowej). Z tego powodu teatr był przepełniony, a między widzami liczono mnóstwo osób należących do najwyższej arystokracji, między innemi Gladstona i lorda Granville’a, dalej przedstawicieli literatury i prasy. Przedstawienie miało jednak mieć miejsce w niezbyt pomyślnych warunkach, Anglicy bowiem nie lubią Szyllera, a więcej jeszcze nie cieszy się między nimi sympatią Maryja Stuart, w przeciwieństwie do Elżbiety, którą naród angielski wspomina dotychczas z dumą i miłością. Jakoż Times skrytykował nazajutrz mocno i sztukę, i z powodu sztuki artystkę. Inne wszystkie dzienniki oddają natomiast p. Modrzejewskiej najwyższe pochwały i to jej wystąpienie zowią nowym niezwykłym tryumfem. Pani Modrzejewska miała przed sobą tem trudniejsze zadanie, że pamięć Ristori, która występowała w tejże samej roli w Londynie, żywo tkwi jeszcze w pamięci tamtejszych krytyków. Raz wraz też spotykamy się w dziennikach z porównaniami. Morning Advertiser pisze np.: „Jest już blisko ćwierć wieku, jak Ristori wystąpiła w tej roli w Londynie i od tego czasu z pewnością nie widzieliśmy tak świetnej Maryi Stuart jak ta, którą nam przedstawiła Modrzejewska“ (certainly we have not had, from that time, to this, so excellent a Mary Stuart as Madame Modjeska gives us). Mr. Knight, znany recenzent Globe’a, mówi: „Gra p. Modrzejewskiej może być zaliczona między najświetniejsze tryumfy (among the most illustrious triumphs) jakie dzisiejsza generacja widziała“ — a kilka wierszy później wypowiada zdanie jeszcze dla naszej artystki zaszczytniejsze, dodaje bowiem, że wystąpienie to „jest godnem wytrzymać porównanie z przedstawieniem tegoż samego charakteru przez największą z poprzedniczek Modrzejewskiej — przez Ristori“ (It is worthy to stand comparison with the representation of the same part, by the greatest among the predecessors of Madame Modjeska, Signora Ristori). Pall Mall Gazette w obszernej recenzji, której tłumaczyć w całości nie możemy, dochodzi do konkluzji, że wystąpienie to „przeszło nadzieje, jakie można było budować na mocy poprzednich wystąpień Modrzejewskiej“ — i w końcu dodaje, że w ogóle gra była godną podziwu (admirable). Największe jednak pochwały znajdujemy w Daily News, dzienniku nie mniej od Timesa rozpowszechnionym, dalej w Daily Telegraph, w Sunday Times. Naturalnie, wszystkich tych ogromnych recenzyj powtarzać i tłumaczyć nawet częściowo nie możemy, czytając je jednak i zważywszy, że podają je dzienniki tak poważne i rozpowszechnione, jak Globe, Daily News lub Advertiser, lub też będące organem high life’u, jak Pall Mall Gazette, dochodzimy do przekonania, iż mimo krytyki Timesa tryumf artystki naszej istotnie był niezwykły, i że przeszedł doniosłością wszystkie tryumfy, jakie od czasu Ristori miały miejsce w Anglii.
Wiadomości przyniesione przez późniejsze numera dzienników, donoszące, że od czasu pierwszego wystąpienia teatr ciągle jest przepełniony, utwierdzają nas zupełnie w tem przekonaniu.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Henryk Sienkiewicz.