Strona:Zygmunt Radzimiński - Pułkownik Marcin hr. Tarnowski.djvu/8

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

skiego, naczelnika całej jazdy, order wojskowy Obojga Sycylji „del Real Ordine”. W tych wojnach dwukrotnie był ranny. Przy kapitulacji Drezna dostał się do niewoli i jako jeniec wojenny był trzymany przez pół roku w Presburgu. W reorganizacji wojska polskiego rozkazem dziennym 20. stycznia 1815 r. pułkownik Tarnowski otrzymuje dowództwo 3. pułku strzelców konnych, lecz już 9. grudnia t. r. uwalnia się z wojska i rozkazem dziennym otrzymuje dymisję z prawem noszenia munduru. Powraca na Wołyń i zamieszkuje w Bereźcach w powiecie Krzemienieckim, odziedziczonych po bracie Wincentym, marszałku Krzemienieckim, zmarłym bezżennie. Za należenie do spisku Dekabrystów 1825 r. aresztowany i wprost z polowania wywieziony do Petersburga, przez cztery lata tam więziony, badany i do Warszawy do konfrontacji z innymi spiskowcami wożony, na wolność wypuszczony i wkrótce ponownie w grudniu 1830 r. aresztowany i do Kurska wywieziony, przesiedziawszy tam do końca 1831 r., powrócił nareszcie na Wołyń z wygnania z dobrze zasłużoną aureolą męczennika za sprawę wolności i osiadł już na dobre w ulubionych swych Bereźcach, dzieląc swój czas między trudy administracyjne znacznej fortuny, której trzeba było goić rany, zadane długoletnią nieobecnością właściciela, a obowiązki usług obywatelskich którym sprostać uważał zawsze za święty obowiązek, nie żałując na to zdrowia, trudu i własnego mienia. Dom jego kto to taki?” Piszący te słowa skorzystał z i kieszeń pełna,[1] stały otworem dla braci szlachty Wołynia, Podola, Ukrainy, a nieraz i dalszych prowincji Polski i Litwy.

To też w ciągu lat trzydziestu roiło się tu od tłumnie odwiedzających ubóstwianego Patryarchę, nietylko wymienionych trzech naszych prowincji, ale i kraju całego, zwłaszcza o świętym Marcinie 11. listopada, dniu imienin i zarazem urodzin puł-

  1. Przypis własny Wikiźródeł Różnica między tekstem z wydania osobnego a „Kurierem Lwowskim” z 14 października 1917. Zwraca uwagę podobieństwo wersji z „Kuriera” z wersją z broszury w następnej różnicy tekstów.
    Wydanie broszurowe z r. 1917.: … trudu i własnego mienia. Dom jego kto to taki?” Piszący te słowa skorzystał z […] i kieszeń pełna, …
    „Kurier Lwowski” z 14 października 1917, str. 5.: Dom jego słynny z gościnności, gorące serce, mądra rada i kieszeń pełna, …