Strona:Z teki Chochlika (O zmierzchu i świcie).djvu/136

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

„„Królu! — zawoła — wesołą wieść
Niosę Ci — Bóg dobrotliwy!
Gloria sit ei, honor, et laus!
Dziwy widziałem tam! dziwy!

„„Nie książę pruski składa tam hołd,
Czesi, Moskale, Szlązacy,
Włosi — świat cały niesie tam cześć
Polskiej zasłudze i pracy“.

„„Wstał wśród narodu naszego mąż,
Co się nad duchów wzbił górą;
Koroną jego wawrzynu liść,
A berłem jego jest pióro“.

„„Mocarz potężnej to dłoni jest,
Choć nie owiany w dział dymie;
Królestwem jego jest ducha świat,
A „Legion“ jemu na imię“.

„„Gdy naród płochy w zwątpienia dniach
Ojców zapomniał był mowy,
On jako Cherub stanął u bram
Narodu arki duchowej“.

„„I owo wieku upływa pół,
A mąż ten święci zwycięztwo;
Wiera! co bardziej podziwiać tu
Olbrzymie trudy, czy męztwo?““