władze centralne straciły zdolność do rządzenia, a cała infrastruktura państwa uległa rozpadowi. Państwo nie było w stanie dłużej utrzymać porządku politycznego, społecznego i ekonomicznego. Pojawienie się „państw upadłych” związane było z faktem, iż po zakończeniu zimnej wojny dotychczasowe supermocarstwa: USA i ZSRR, przestały wspierać finansowo i ekonomicznie niektóre reżimy polityczne, które, często skorumpowane, bez dotychczasowego wsparcia politycznego i finansowego nie były w stanie dłużej funkcjonować. Kraje te stały się widownią krwawych wojen i analitycy badający procesy zachodzące w środowisku międzynarodowym coraz częściej zaczęli dostrzegać, iż strefy niestabilności, które powstały w wyniku załamania się instytucji państwa, zaczynają być zagrożeniem dla całego porządku międzynarodowego. W lutym 1994 r. Robert Kaplan opublikował w czasopiśmie „Atlantic Monthly” artykuł pt. The coming anarchy, w którym zwracał uwagę, iż niebezpieczeństwa i anarchia, które zapanowały w krajach pozostawionych samym sobie i uznanym za peryferyjne z punktu widzenia interesów wielkich mocarstw, mogą wkrótce przenieść się na całe środowisko międzynarodowe. Kaplan pisał o tym, jak upadek miast, wzrost przestępczości, eksplozja demograficzna, trybalizm, epidemie przenoszą się z państw upadłych na cały porządek międzynarodowy. Jako przykład nadciągającej światowej anarchii Kaplan przywołał przypadek Afryki Zachodniej i małego państwa Sierra Leone. Pisał, iż Sierra Leone jest swoistym mikrokosmosem tego, co dzieje się w całej zachodniej Afryce i w całym Trzecim Świecie; słabość władz centralnych i utrata przez nie autorytetu, przestępczość i brak przeciwdziałania ze strony państwa, korupcja, dezintegracja terytorium, gwałtowny wzrost regionalizmów, trybalizm, rozprzestrzenianie się konfliktów zbrojnych — to wszystko powoduje, że Trzeci Świat staje się wielkim obszarem niestabilności i chaosu, którego nikt nie jest w stanie kontrolować i nie potrafi przeciwdziałać negatywnym procesom. Kaplan pisał, iż Afryka Zachodnia staje się symbolem tego, do czego może doprowadzić w skali światowej eksplozja demograficzna, konflikty etniczne, brak rozwoju społeczno-gospodarczego. Przyszłością środowiska międzynarodowego może stać się stan anarchii, w którym organizacje przestępcze, prywatne armie, kartele narkotykowe, fale uchodźców i migrantów podważą podstawy dotychczasowego porządku międzynarodowego. Kaplan twierdził również, że region ten ze wszystkimi swoimi problemami epoki postzimnowojennej może stać się dla świata tym, czym były sto lat temu Bałkany dla Europy. Chaos w tej części świata może doprowadzić do konfliktów i przyczynić się do przewartościowania struktury ładu międzynarodowego. Badacz zwracał uwagę na fakt, iż coraz więcej obszarów jest zagrożonych podobnymi problemami co Afryka Zachodnia: Kaukaz, Bliski Wschód,
Strona:Wprowadzenie do geopolityki.pdf/313
Wygląd