Strona:Woyciech Zdarzyński życie i przypadki swoie opisuiący.djvu/196

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

to lekarſtwo uśmierzaiące ból do czaſu, ale co Rok ie ponawiaiąc liczą ſię nakoniec przyſzedłſzy do pewnego wieku.
Ciekawość mię wzięła ſpytać ſię Doktora o ten Kray, do którego Damy Modolſkie tak częſto zwykły ieździeć dla ſzukania zdrowia. Jeſt to mieyſce (odpowiedział) otoczone górami i wodami, gdzie powietrze ściśnione nie łatwo ſię odmienia, i napełnione ieſt niezdrowemi exhalacyami. Ale ſzukanie zdrowia przyrównać można do tych, ktorzy płyną po Morzu, aby ſię zbogacili; tyſiąc w tey podróży ginie, a ieden z nich ſtaie ſię bogatym. Wſzyſcy chorzy, ktorzy ſię tam udaią, ieden gatunek choroby cierpią umyſłu, a nie ciała, ponieważ rozumieią iż dwie ſzklanek wody gorſzkiey lub ſłoney uczynią ich nieśmiertelnemi.
Zdziwiłem ſię, ſłyſząc pierwſzy raz tak mówiącego Doktora. Uſtały tym czaſem ſpazmy i wapory. Wprowadzono mię do Pokoiu gdzie Kontemkima Dymola (tak ſię nazywała Pa-