Strona:Wiktor Hugo - Kościół Panny Maryi w Paryżu T.I.djvu/13

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
11
KOŚCIÓŁ PANNY MARYI W PARYŻU.

nabitą wchodzącym tłumem, który kręci się około kolumn wzdłuż ścian, a będziemy mieli choć niedokładne pojęcie obrazu, którego podać pragniemy szczegóły.
Rzecz niezawodna, że gdyby Ravaillac nie przyśpieszył zgonu Henryka IV, nie byłoby dowodów czynów, złożonych w pałacu sprawiedliwości, następnie zaś nie byłoby powodu, aby wspomniane papiery znikły; stąd zaś wniosek, że nikt nie miałby przyczyny podpalać pałacu sprawiedliwości, dla zniszczenia papierów, i nie byłoby pożaru w roku 1618. Gdyby pałac sprawiedliwości stał jeszcze, a w nim i wielka sala, mógłbym powiedzieć czytelnikowi: Pójdź — zobacz ją! tym zaś sposobem i od opisu byłbym wolny. Wniosek oczywisty, że wielkie wypadki mają nieobliczone następstwa.
Rzecz podobna, że Ravaillac mógł nie mieć wspólników; następnie, jeśli ich nie miał, że oni nie przyczynili się do pożaru 1618 r. Jeszcze dwa punkty do wytłómaczenia: naprzód wielka, gorejąca gwiazda, szeroka na stopę, wysoka łokieć, która spadła, jak wiadomo, 7 marca po północy na pałac; powtóre zwrotka Teofila:

Zaiste szkoda nielada!
Że sprawiedliwość w Paryżu,
Najadłszy się z pieprzem ryżu,
Ogień pod pałac podkłada.

Niech sobie kto co chce myśli o tem potrójnem wytłómaczeniu pożaru pałacu w roku 1618 — fakt jest pewny, bo pałac zgorzał. Z przyczyny tego wypadku, następnie z licznych przebudowań tego, co ogień oszczędził, mało dziś pozostaje z tej pierwszej siedziby kró-