Strona:Wiadomości Literackie 5 XII 1937 nr 50 (736) wybór.djvu/41

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

— naogół bezwolny i bezpomocny, zdany na łaskę dobroczynnych i złoczynnych sił środowiska. Doznaje się wrażenia, że w samem środowisku, w jego aurze społecznej, w przypadkach, które dolą jego kierują — tkwi zatajony los chłopca. Odcyfrować artystycznie istotę tych warunków, przypadków, okoliczności, rozwiązać ich tajemnicę życiową — to właśnie jakby odgadnąć los bohatera.
Minęły bowiem czasy, kiedy człowiek rządził rzeczywistością, kiedy ją poddawał swojej woli. Dziś dynamika tej rzeczywistości panuje nad wolą człowieka i mimo — a może i wskutek — fantastycznych urządzeń technicznych, mimo wspaniałej potęgi cywilizacji, stworzonej przez człowieka dla człowieka — wielkie konstrukcje społeczne żyją na koszt doli i wolności ludzkiej. Człowiek zresztą stał się niewolnikiem nie tylko świata zewnętrznego, ale i wewnętrznego. Podmuchy nieoczekiwanych, podświadomych możliwości stają się równie groźne dla świadomej, wolnej woli jednostki, jak i okrucieństwo zbiorowego nacisku od zewnątrz. Jeżeli więc wspomniałem że praca literacka co wartościowszych pisarzy współczesnych jest — mniej lub więcej świadomą — walką o nowego człowieka, to właśnie miałem na myśli charakterystyczną dla dzisiejszego realizmu dążność do rozbudowy świadomości tego człowieka, do zaktywizowania jego woli, żeby sprostał — zaznaczonemu wyżej — zewnętrznemi i wewnętrznemu niebezpieczeństwu. Droga do regeneracji tej uciśnionej psychiki prowadzi przez proces poznawania człowieka, albowiem poznanie jest zasadniczym czynnikiem zdolności konstruowania. I tem właśnie pragnieniem wyłowienia wewnętrznej prawdy człowieka w dużym stopniu tłumaczy się oddawanie bohaterów na łup złowrogich doświadczeń życia. Naturalistyczne obrazy rzeczywistości, surowość warunków, w jakich ci bohaterowie bytują, ma być rodzajem jakby ogniowej próby charakterów.