Strona:W. M. Thackeray - Targowisko próżności T1.djvu/260

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
256

mi pani że nie umiem sam sobie zdać sprawy z sympatji jaką mię pani natchnęłaś. W naszym domu, powiadam, nie znajdziesz pani zbytku, ale znajdziesz dostatek, skromne obyczaje, wygodne i przyjemne życie, a co więcej, prawdziwą życzliwość. Powtarzam pani że serce moje wyrywa się z radości na widok kocha nej Rhod’y, jeżeli mi pani pozwolisz tak się nazywać. Hicks, podaj butelkę szampańskiego wina — za zdrowie naszej miss Schwartz!
Dla czegóżby wątpić o szczerości starego Osborna i jego córek względem miss Schwartz? Czyż mało wi dzimy ludzi, których serce zwraca się zawsze w stronę, gdzie są worki pełne złota? Nie można zatem dziwić się że panny Osborne w przeciągu lat piętnastu nie objawiały najmniejszej sympatji do Amelji, kiedy prze ciwnie uczuły najsilniejsze przywiązanie do miss Schwart i oceniły jej wysokie zalety w ciągu jednego dnia.
— Byłaby to prawdziwie świetna partja dla Jerzego — mówiły obie siostry do panny Wirt — cóżto za porównanie do tej niesmacznej i ckliwej Amelji!
Ojciec Jerzego myślał podobnie i z rozkoszą wyobrażał sobie jak syn jego porzuci służbę wojskową, wejdzie do parlamentu, zajmie zaszczytne stanowisko w świecie politycznym i w salonach, a nakoniec uszlachetni swoją rasę i zostanie głową licznego poko lenia baronetów. Podczas kiedy panny Osborne mówiły ciągle o Jerzym przed swoją nową przyjaciółką, ojciec ich zbierał jak najdokładniejsze wiadomości o rzetelnym stanie majątkowych interesów panny Schwartz. Młody Bullock, który mu w tem pomagał, wyznał że uważa