Strona:Włodzimierz Bzowski - Nie rzucim ziemi zkąd nasz ród.pdf/108

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

na zyski. Celem bezpośrednim tych stowarzyszeń było zdobycie po tańszej cenie przedmiotów codziennego użytku, a przytem w lepszym gatunku. Jakie są fałszerstwa w handlu spożywczym, to nawet sobie nie wyobrażamy, no a cena? Wiadomo, że jak przedmiot jaki przejdzie przez ręce kilku pośredników, poczynając od wielkiego hurtownika, kończąc na sklepikarzu, to cena nie może być właściwa, bo każdy „potrzebuje zarobić”.
Kiedy w Anglji było już kilkaset stowarzyszeń spożywczych rozmaici hurtowni pośrednicy myślą sobie — źle się zaczyna, i dalejże odmawiać małym stowarzyszeniom sprzedaży produktów, lub stawiać ceny wygórowane. Mieli oni ochotę zdławić ten ruch w zaczątku, choć ani się wtedy jeszcze nie domyślali do jakich potężnych rozmiarów rozrośnie się wspólna działalność stowarzyszeń. A właśnie pod wpływem tych trudności stowarzyszenia postanowiły pracować społem. Poczęto zwoływać zjazdy przedstawicieli, naradzano się wielokrotnie i wreszcie w 1864 roku, to jest 53 lata temu, założono własne Stowarzyszenie dostaw hurtowych. Główne korzyści tego zjednoczenia były aż nadto jasne. Sklepy poszczególnych stowarzyszeń mogły z własnej hurtowni nabywać dobre towary po przystępnej cenie, a przytem oszczędzały sobie wielu zachodów, pracy i kosztu w poszukiwaniu źródeł zakupu; hurtownia mogła utrzymać doświadczonych pracowników, którym łatwiej było uniknąć omyłek.
Wysokość udziału oznaczono na 50 rubli. Stowarzyszenie wpłacało (ratami) od każdych dwudziestu członków na razie jeden udział, potem, w miarę rozrostu