Strona:Władysław Abraham - Stanowisko kuryi papieskiej wobec koronacyi Łokietka.pdf/12

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Ów skład wiecu daje więc podstawę do przypuszczenia, że chodziło wówczas o kwestye rozstrzygające i zasadnicze dla polityki państwowej, a wyżej wspomniana zapiska wskazuje, nad czem toczyły się narady. Widocznie chodziło o omówienie i rozważenie życzeń Kuryi, przywiezionych przez Janisława, życzeń od których spełnienia zależało powodzenie obu spraw przedłożonych Stolicy apostolskiej; sprawy krzyżackiej i sprawy koronacyi. Papież żądał naprzód zgody na wprowadzenie inkwizycyi przeciw heretykom w Polsce, co do której wobec szerzących się sekt rozmaitych wydał odpowiednie dla Polski zarządzenia[1], a nadto domagał się tego rodzaju określenia ŚtoPietrza, któreby Kuryi mogło większe zapewnić dochody, a wiadomo jak się wówczas doskonalił system fiskalny papieski i z jaką namiętnością gromadził Jan XXII niezmierzone skarby, na odzyskanie kiedyś Grobu Chrystusa i na dalekie misye wśród pogan. Ale był jeszcze i trzeci warunek. Uderzającą jest okoliczność, że w rzędzie dokumentów wystawionych w Sulejowie znajduje się jeden na rzecz biskupa krakowskiego Jana Muskaty w bardzo pochlebne dla tegoż ujęty słowa[2]. A przecież Muskata to dawny zacięty wróg Łokietka, wiecznie przeciw niemu spiskujący, dusza buntu mieszczan krakowskich, po upadku wójta Alberta siłą wypadków wyparty z kraju. On to śmiał raz rzucić w oczy księżnej Jadwidze, żonie Łokietka wyzywające słowa: »szukajcie sobie innego biskupa a ja poszukam sobie innego księcia i pierwej nie wrócę do Krakowa aż z innym księciem«[3].

Taka zmiana stosunków do księcia musi mimowolnie zastanowić. Muskata uchodząc z kraju podążył może do Avignonu, ale przebywał zapewne najwięcej na Śląsku, gdyż tam mieszkał brat jego Stefan[4] a nadto z biskupem wrocławskim z dawna zażyłe i przyjazne łączyły go węzły[5]. O przejednaniu Łokietka, o powrocie do kraju, długo mowy nie było. Aż kiedy Jan XXII objął stolicę papieską, wezwał arcybiskupa gnieźnieńskiego w liście datowanym z lutego 1317 a więc jeszcze za życia Borysława i w czasie pobytu jego w Avignonie, aby się starał doprowadzić do zgody między Władysławem Łokietkiem a biskupem krakowskim[6]. Było to więc również jedno

  1. Chodziło o różnego rodzaju sekty, które się wówczas szerzyły zwłaszcza Dulcynianów. Jan XXII zamianował wówczas dla Krakowa postanowieniem z 1 maja 1318 inkwizytora Mikołaja Hospodyńca franciszkanina, polecając go równocześnie księciu Theiner, Mon. Pol. I. Nr. 220, 221 i 222.
  2. Mówi o nim Łokietek »idem dominus Episcopus noster pater reverendus«. Kod. dypl. Kat. Krak. I. Nr. 119.
  3. Wyżej wspomniany proces przeciw Muskacie z aktów Zamku Ś. Anioła.
  4. Grünhagen, Regesten, l. c. Nr. 3606 pod r. 1316.
  5. Zob. moję pracę p. t Sprawa Muskaty, Kraków 1893.
  6. Moje Sprawozdanie z poszukiwań w archiwach i bibliotekach rzymskich, l. c. str. 38 i 95.