Strona:Urke-Nachalnik - Gdyby nie kobiety.djvu/110

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Jedyną jej przyjaciółką była starsza od niej znacznie kuzynka, ta sama, która odwiedziła Janka. Anieli nie przyszło nawet na myśl że krewna ta ma za sobą bogatą przeszłość kryminalną. Zwierzała się jej ze wszystkiego. Opowiadała jej o swej miłości do Janka, którego mimo wysiłków nie może wyrwać ze swego serca. Wówczas kuzynka Anieli postanowiła na własną rękę rozpocząć kroki, celem zbliżenia do siebie Anieli i Janka.
Gdy Aniela przeczytała list Janka nie posiadała się ze szczęścia. Wierzyła, że uda się jej nawrócić go na uczciwą drogę i że będą ze sobą szczęśliwi. Była więcej niż pewna, że i on rwie się do niej całą duszą. Czuła że bliska jest chwila,gdy los ich połączy na zawsze. Chciała go odszukać i wyznać swą miłość, tylko troska o starego ojca powstrzymywała ją od tego. Cierpiała i milczała. Miłość do starego ojca przemogła, w niej uczucie do ukochanego Musiała jednak wylać przed kimś swój ból. Powiernicą uczyniła swą kuzynkę, nie przypuszczała wcale że ta kobieta pomoże jej urzeczywistnić piękny sen o Janku.
Następnej nocy w żaden sposób nie mogła zasnąć. Myśl, że i tej nocy może się zjawić spędzał jej sen z oczu. Gdy zasnęła już świtało Janek nie zjawił się tej nocy Przez cały dzień chodziła, jak struta. Stasiek Lipa zauważył zmianę w jej usposobieniu i zaniepokoił się bardzo. Aniela zapewniała go, że nic jej nie jest stary ojciec postanowił jednak zbadać sprawcę i ustalić przyczyny nagłej zmiany nastroju córki.
Następnej nocy Aniela udała się na spoczynek wcześniej, niż zwykle. Gdy ojciec pocałował ją w głowę na dobranoc, Aniela udawała że śpi. Stasiek wrócił do pokoju ufny że noc minie spokojnie.
Gdy tylko została sama Aniela, szybko wyskoczyła z łóżka i wpiła wzrok w fotografię fanka, którą w ta-