Strona:Tytus Czyżewski - Lajkonik w chmurach.djvu/40

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
CORRIDA
(Ballada).
(Marcjalowi Lalandzie).

Błyszczy szpada Lalandy
w słońcu żmija złośliwa
a byk to czarna chmura
o wstęgach krwawego deszczu

hombres! woła Lalanda
jak Roland woła na sługi
podajcie inną szpadę
promień boskiego Mitry

nadbiegli banderilleros
wielkie żółte motyle
obsiadły byka wstęgami
ogniste muchy tęczowe

cisza w krwi się kąpała
Lalanda wbił szpadę w serce
krew płynie nozdrzami byka
kaskadą Alpuharry

nadbiegli towarzysze
Manuel Aguilar „Rere“,
Francisco Chaves „Chavito“
ściskają dłoń zakrwawioną
Lalandy rękę żmijową

zapalcie gromnice żółte
mówi Lalanda do braci
przed Seńoritą w kaplicy
niech zmówię pacierz dziękczynny