Strona:Tatry. Przez Podtatrzanina.pdf/38

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
Przy gruzach zamku św. Kunegundy
w Pieninach.
Cienie drzew, mogił, jak olbrzymy leżą,
Coś o przeszłości szepce struga bliska.
Bohdan Zaleski.

Niebiosa stare, a silnie wciąż stoją,
Choć straszne walki toczą się tam w górze,
Nieba nie runą mówi chmura chmurze,
Bóg je zasłania mocną dłonią swoją.

Góry sędziwe, a siłą młodzieńczą
Dumnie się wznoszą ponad mgły zbrudzone;
Szczyty ich krając śmiertelną oponę,
Uroczym blaskiem czoła swoje wieńczą.