z niektórych wsi Podhalanie z dobytkiem swoim do hal i tam już cale lato przebywają, zostawiwszy w dom u niewiasty, dzieci i starców których od czasu do czasu odwiedzają.
Najwyższe wirchy w okolicy Oka Morskiego. Ku zachodnio - północnej stronie wznoszą się wirchy, zwane Roztokami. W pośrodku legło Pięć Stawów. Z ostatniego wypływa, tworząc przy samym prawie wypływie najcudowniejszą tęczę, rzeczka Siklawa, która niedaleko polany Roztoki z Białą wodą złączona, przy wiosce Dembno do Dunajca wpada.
Zielone stawy, także stawy Gąsienicowe, jak lud je zowie, leżą znacznie wyżej od Pięciu Stawów, o których powyżej[1] wspomniałem. Jest ich więcej niż trzynaście, ale siedem tylko wydatniejszych. Droga do nich prowadzi od wioski Zakopanego przez Magórę, gdzie są przyrządy do wydobywania rudy żelaznej. Ze stawów tych najpiękniejszy,
- ↑ W objaśnieniach do utworów, które poprzedzały wiersz Przy Zielonych Stawach w zbiorze Tatry.