Strona:Taras Szewczenko - Poezje (1936) (wybór).djvu/186

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
ЯК УМРУ, ТО ПОХОВАЙТЕ...
Przełożył
[Заповіт]
BOHDAN ŁEPKI


[TESTAMENT]

Kiedy umrę, prochy moje
Złóżcie na mogile,
Pośród stepu szerokiego,
W Ukrainie miłej:

Niechaj widzę łany, pola,

Dnieprowe urwiska,
Niechaj słyszę, jak Dniepr huczy,
Wre i pianą ciska!
A gdy spłynie z Ukrainy

Ku morzu krew wroga, —
10 

Wszystko rzucę i polecę
Do samego Boga
Na modlitwy. A póki co —
Nie uznaję Boga!

Pochowajcie i wstawajcie,
15 

Pozrywajcie pęta,
Niechaj wrażą krwią skropiona
Wstanie wolność święta!
A wówczas mnie w tej rodzinie

Wielkiej, wolnej, nowej,
20 

Chciejcie wspomnieć choć cichemi,
Lecz dobremi słowy.

1845.25.XII.
Perejesław.