5. Str. 91 w. 7. | Młodzież gra w piłkę z palantem. |
Gra w piłkę była niegdyś ulubioną w Szkocyi, a zwłaszcza na Pograniczu, i nieraz stawała się powodem zawziętych kłótni i nawet krwi rozlewu.
6. Str. 91 w. 23. | Nagły ten przechód od uczt do zapasów, |
Tak bywał częsty za tych dawnych czasów | |
Że nie był dziwny nikomu. |
Pomimo ciągłych prawie wojen i często popełnianych okrucieństw, mieszkańcy Pogranicza, nakształt przednich straży dwóch wojsk nieprzyjacielskich, skorzy byli do wzajemnych stosunków i zabaw, tak dalece, że z różnych postanowień rządu w obu krajach, zabraniających handlu i związków małżeńskich między angielskimi i szkockimi mieszkańcami granic, wnosić można, iż się lękano nawet, iżby te stosunki zanadto się ścisłemi nie stały.
7. Str. 105 w. 14. | Myśleli bowiem, że szatan się zjawił |
W żywego człeka osobie. |
Jednym z najdziwaczniejszych przesądów między ludem Szkockim, było mniemanie, że się widziadło żyjącego człowieka ukazywać może niekiedy; co przypisywano sprawie szatana, i uważano za bardzo złą wróżbę.
8. Str. 106 w. 18. | Cud było patrzeć, gdyś konno za psami, |
Ślad w ślad je głosem poduszczał za nami. |
Złupiony przez pogranicznych rabusiów, puszczał się zwykle w pogoń z przyjaciółmi swemi i psami, których osobnym sposobem do tego rodzaju łowów wprawiano; i jeśli psy szły ciągle po tropie, miał nawet prawo przekroczyć za niemi granicę; przywilej, który był nieraz krwi rozlania powodem.
9. Str. 107 w. 26. | Woli kraj, w którym fanatyzm dziki |
Wyklął jak zbrodnię urok muzyki. |
Po zaprowadzeniu w Szkocyi reformy Kalwina, gorliwi jéj zwolennicy, a mianowicie Purytanie, prześladowali za-