Ta strona została skorygowana.
„Zmówiwszy pacierz, muszę wczasu zażyć,
„Wrócić na łoże, i spać, a nie marzyć!“ —
Zmówił pacierze, stanąwszy na łące,
Znacząc ich liczbę na złotéj koronce;
I z niebem myśli i duszę kojarząc,
Wrócił na łoże, i zasnął nie marząc,
Aż rannych ptasząt zbudziło go pienie,
Gdy już blask słońca błyszczał na Benwenie.
KONIEC PIEŚNI PIERWSZÉJ.