Ta strona została skorygowana.
(wskazując ręką ku Niebu).
Widzisz to słońce u kresów zachodu?
Jak to jest pewno, że znów jutro wejdzie,
I świecić będzie: tak wierz bez zawodu,
Że prędzéj późniéj, dzień Prawdy nadejdzie!
SCENA V.
CIŻ I KRÓLOWA IZABELLA Z ŻOŁNIERZAMI.
Izabella (za sceną).
Tędy na lewo! tu jest droga nasza.
Rajmund.
Przebóg! Anglicy!
(Żołnierze wchodzą, i postrzegając Joannę, zatrzymują się, i cofają się w nieładzie).
Izabella (do Żołnierzy).
Czegoście stanęli?
Żołnierze.
Boże zmiłuj się!
Izabella.
Cóż was tak przestrasza,
Jakbyście czarta samego ujrzeli?
(Przedziera się przez tłum żołnierzy i cofa się postrzegając Joannę).
Cóż to ja widzę? Ha! ona to, ona!