Ta strona została skorygowana.
Klaudyan
Ależ się śpieszmy! bo już późno będzie.
A żal byłoby nie być na obrzędzie.
(Oddalają się w głąb sceny i gubią się w tłumie).
SCENA VIII.
TEOBALD (wchodzi, ubrany czarno). RAJMUND (idzie za nim i chce go zatrzymać).
Rajmund.
Nie idź tam, ojcze! zostańmy na boku,
Trudno ci będzie między taką rzeszą.
Albo wracajmy! — Z twoim smutkiem w oku,
Co tu masz czynić, gdzie się wszyscy cieszą?
Teobald.
Widziałeś moje nieszczęśliwe dziecię? —
Czy uważałeś? —
Rajmund.
Dość o tém!
Teobald.
O! biada!
Czy uważałeś? czy widziałeś przecie
Jak drżała idąc? — jak smutna, jak blada? —
Nieszczęsna! czuje sama czego warta. —
Lecz jeszcze pora! ratować ją muszę.
(Chce iść).