Strona:Tłómaczenia t. III i IV (Odyniec).djvu/573

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.






AKT CZWARTY.

(Scena w Reims).
SCENA I.
(Wspaniale ozdobiona sala; kolumny otoczone girlandami.
Za sceną słychać oboje i flety).
Joanna (sama).

Umilkł szczęk broni, przeszła groza wojny,
Po krwawych znojach wraca pokój miły.
Do świątyń Pańskich lud tłoczy się strojny,
Ganki i ołtarz kwieciem się okryły.
Wszędzie wesołość, albo wczas spokojny,
Nęcą po mieście lud zdala przybyły;
Reims nie ogarnie niezliczonych gości,
Na wielkie święto chwały i radości.

A wszystkie serca jedném czuciem gorą,
A z wszystkich oczu bije blask wesela.
Co gniew i zemsta dzieliły przed porą,
Razem dziś szczęście i radość podziela.