Ta strona została uwierzytelniona.
Nad aksamitem krwawym liljowość niewinna
zwęża gardło, jak płatki wysmuklą łodygę,
ogołoconą z blasku; a dłoni nie widać:
Inkwizytorze! dzierżysz złotą wagę śmierci.
Nad aksamitem krwawym liljowość niewinna
zwęża gardło, jak płatki wysmuklą łodygę,
ogołoconą z blasku; a dłoni nie widać:
Inkwizytorze! dzierżysz złotą wagę śmierci.