Strona:Stefan Barszczewski - Obrazki amerykańskie.djvu/38

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

ścia? Na co mścić się radością nad zwyciężonym?
W tym samym niemal czasie admirał Cervera wstępuje na pokład małego, pomocniczego krzyżowca „Gloucester” i oddaje szpadę porucznikowi Wainwrightowi.
Po twarzy siwego admirała ściekają łzy.
To łzy narodu trawionego przez neurastenję, to łzy rasy ginącej.