Strona:Stanisław Piekarski - Prawdy i herezje. Encyklopedja wierzeń wszystkich ludów i czasów.pdf/294

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

bywały się właściwe misterja. Poświęcone były czci Demeter (Cerery) i jej córki Kory (Persefony), porwanej przez Hadesa w świat podziemny i powracającej co pół roku na świat. Był to kult przyrody, zamierającej w jesieni a budzącej się do życia na wiosnę. Z tego okazuje się niezaprzeczony związek misterjów eleuzyńskich z rolnictwem i ich znaczenie u Greków jako narodu prze-ważnie rolniczego. Misterja eleuzyńskie przetrwały do czasów cesarstwa rzymskiego. Cesarze Hadrjan i Marek Aureljusz uważali ze względów politycznych za potrzebne należeć do wtajemniczonych (mystes) a cesarz Walentynjan, który w r. 364 zakazał odbywania wszelkich nocnych obrzędów, zrobił wyjątek dla misterjów eleuzyńskich, które jednak niedługo potem (395 r.) ustały po zburzeniu świątyni w Eleuzis przez Alaryka. Mniej rozpowszechnione były misterja Kabirów na wyspie Samotrake. Wyraz grecki „kabeiroi“ (od semickiego „kabbirim“, zn. „potężni“) oznaczał bóstwa podziemne, których kult wraz z nazwą semicką przywieźli do Grecji Fenicjanie. Najgłośniejszy z Kabirów był Hefajstos, bóstwo opiekujące się rękodziełami (kowalstwem i snycerstwem), przemysłem i sztuką. Misterja te, jakkolwiek bardzo dawne, zyskały większe znaczenie dopiero za czasów Filipa Macedońskiego i Ptolomeuszóiw. Do wtajemniczonych w te misterja należał także wódz rzymski, Marcus Claudius Marcellus, zwycięzca Hannibala.
Szczególny charakter posiadały misterja orfickie, powstałe w Grecji w VI wieku przed Chrystusem, odprawiane w Tnacji na cześć Orfeusza, muzyka i poety, postaci mitologicznej, którą utożsamiają z Dionyzosem. Wedle tego mitu Dionyzos Zagreus, syn Zeusa i Persefony, pan świata, został rozszarpany i pożarty przez Tytanów. Za karę Zeus spalił tytanów piorunem a z ich popiołów utworzył człowieka, w którym zmieszane są pierwiastki tytaniczne, złe, stanowiące ciało ludzkie, z pierwiastkami dionizyjskiemi, dobremi, z których po-wstała dusza ludzka. Wedle nauki orfickiej obowiązkiem człowieka jest wzmacniać w sobie pierwiastki dionizyjskie, niebiańskie, wyzwalając duszę z więzów ciała, aby mogła wrócić po śmierci do niebieskiej ojczyzny. Zanim jednak dusza tam się dostanie, musi przejść przez szereg bytów, wędrując przez różne ciała (ob. Metempsychoza). Zato zaś, co w związku z temi ciałami zgrzeszy, musi odpokutować przez piekielne męki. Chcąc tych mąk uniknąć, musi się chronić przed skalaniem; gdy jednak samo przechodzenie z ciała do ciała jest skalaniem, musi się starać o przerwanie tej wędrówki. To może uzyskać tylko przez wtajemniczenie i misterja orfickie, które uczyły formuł, mających na drugim świecie wskazać drogę, aby uniknąć Tartaru (piekła), a trafić do Elisium (nieba). Szczegóły tej nauki były wyrażone w misterjach orfickich przez kilkakrotne wędrówki Orfeusza w świat podziemny. Misterja orfickie i ich treść filozoficzno-etyczna podziałała na filozofów Empedoklesa i Platona, pitagorejczyków, stoików i nowoplatoników. Były także gruntem, na którym za czasów chrześcijaństwa wyrosły sekty gnostyckie.
II. Misterja chrześcijańskie. Nazwę wywodzą niektórzy nie z greck. mysterion — tajemnica, lecz z łacińskiego ministerium — czynność, funkcja. Były to przedstawienia religijne, mające za temat sceny biblijne, z życia Chrystusa, Matki Bożej 1 świętych. Już w VIII w. powstały widowiska sceniczne, których przedmiotem było życie Chrystusa i Jego męka. Wiekiem największego rozwoju misterjów był wiek XIII, w którym powstawały osobne stowarzyszenia, zajmujące się wystawianiem widowisk religijnych, jak Confrérerie de la Mazoche w Paryżu i Compagnia del Confalcone w Rzymie. Widowiska te odbywały się pierwotnie w kościołach z udziałem duchowieństwa, później w przeznaczonych na to budynkach lub na placach publicznych. Papież Inocenty III (1198 — 1216) zakazał duchowieństwu brać udział w misterjach.
W Polsce misterja duchowne nazywano dialogami. Aktorami, wystawiającymi misterja, byli przeważnie uczniowie Akademji Krakowskiej, „żacy krakowscy“ a później zawodo-