Strona:Stanisław Karwowski - Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego T2.pdf/503

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

z mieszkającym w nim w jednej izbie kryminalnym delikwentem. Wreszcie przeprowadzono Rymarkiewicza do klasztoru Bazylianek, gdzie spędził kilka tygodni i zdrowie odzyskał zupełnie dzięki troskliwej opiece zakonnic, których ksienią była słynna z późniejszych swych losów Makryna Mieczysławska. Tu się zapoznał z rodziną Wańkowiczów, która wyrobiła mu pozwolenie przepędzenia u niej na wsi kilka tygodni. U pp. Wańkowiczów zaprzyjaźnił się z ich synem Walentym, znanym twórcą Modlącego się starca i Mickiewicza na skale Budyaku.[1]

Uwolniony z niewoli, powrócił Rymarkiewicz do W. Księstwa Poznańskiego i znalazł przytułek w Włościejewkach, gdzie przygotował Władysława Niegolewskiego do tercyi gimnazyum Fryderykowskiego w Poznaniu. Zagrożony wcieleniem do rot aresztanckich, uszedł do Królestwa i został w Trąbczynie nauczycielem domowym Mieczysława i Witolda Miączyńskich, z którymi po dwóch latach przybył za paszportem rosyjskim do Berlina. Dozorując powierzonych swej opiece młodzieńców przez cztery lata hospitował na kolegia i uczył się prywatnie, po wstąpieniu zaś na tron Fryderyka Wilhelma IV, otrzymawszy amnestyą za rok 1830, zajął się w Czerniejewie wychowaniem i wykształceniem Zygmunta hr. Skórzewskiego. Wreszcie zwolniony od składania egzaminu dojrzałości przez ministra Eichhorna, który uwzględnił czteroletnie zapisy uniwersyteckie, udał się powtórnie do Berlina i tam 1842 r. złożył egzamin państwowy, a później w Giessen egzamin doktorski. Odtąd pracował najprzód przy gimnazyum Fryderykowskiem, udzielając nauki języka polskiego i francuskiego, a od r. 1848 przy gimnazyum ś. Maryi Magdaleny, gdzie otrzymał dozór nad czterema niższemi klasami z tytułem inspektora i po kilkakroć zastępował dyrektora. Choć wszędzie śmiało występował jako Polak, władze, znając jego zasługi, wynagrodziły go tytułem wyższego nauczyciela, a potem profesora i obdarzyły orderem Orła czerwonego czwartej i trzeciej klasy,

  1. Oryginał tego portretu zapisała testamentem księżna Zeneida Wołkońska księżniczce Dorocie Jabłonowskiej, matce księżnej Jadwigi z Krasińskich Maciejowej Radziwiłłowej z Żegrza, gdzie się dotychczas znajduje.