Ta strona została uwierzytelniona.
Nokturn
Myślicie:
Kaktusy nie tańczą
— Tańczą
Na oknach waszych
W noc —
Cicho podnoszą aksamitne łapy
Stukot ich podeszw jest cichszy od nut
Zeżartych w śpiewnikach przez wszawe pajączki
Senność ich ruchów jest gęstsza niż klej
Kapiący w ciemność z dyndających lepów
Gra im w korowód
Gra im tęgim basem
Chrapanie tłustych
Małżonków i niewiast
Głowy ich zbędne
Przez szmat sinej łąki
Odtoczą w malignę
Dwa krępe pająki