Strona:Stanisław Ciesielczuk - Pies kosmosu.djvu/8

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

O, tnijcie, rzezaki, suchym deszczem sypcie,
Bądźcie niestępione w wytrwałej ostrości.
Parobczaku krępy — mocniej, sprawniej, szybciej!
Utraf swym wysiłkiem w rytm doskonałości!