Strona:Seweryn Goszczyński - Dziennik podróży do Tatrów.djvu/289

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Aniołowie święci, zapewne dla tego, że płaci mogąc pić darmo — stopień świętości dla zbójnika. Turaczek ma być rodzaj monety, może półtorak w skróceniu.

Daj palenki zydu, dobry chłopcy psydą
Jak nie das palenki to cię trapić budą.

Karcmarecko nasa, nie zagasaj ognia.
Psydą swarne chłopcy, budą tańcyć do dnia.

Pudziemy, pudziemy na pana jednego.
Budziemy się dzielić pieniąskami jego.

Następne są różnéj myśli i różnego tonu, ale każdy przyrzuca jakiś rys do naszego obrazu:

Jawory, jawory, gdzie macie konory?
Zbójnickowie ścięli, na fujarki wzięli.

Radykał się Janik z gronika na gronik.
Az się psyradykał zbójnikom na chodnik.

Radykać się — znaczy przemykać się. Gronik — wierzchołek. Chodnik ściéżka w górach dzikich.

Janicku, zbójnicku, zbójecki Hetmanie,
Gdzieś podział pieniąski com ja zbijał na nie.

Widać że zbójnicy tytułują czasem swoich dowódców Hetmanami.