Strona:Rusini (Abgarowicz).djvu/182

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

żnemu to wprost w oczy powiedziała. Na podsłuchiwaniu wyszedł zresztą jak najlepiej, dowiedział się teraz napewno, że dziewczyna go kocha, że go się boi i nie ulega już żadnej wątpliwości, by jego swatowie z harbuzem od niej powrócili.
Uczuł nagle, że wszystkie jego namiętności i obawy, rozbudzone niedawno do najwyższego stopnia, uspokoiły się nagle, niby dotknięte rószczką czarodzieja, przestał odrazu myśleć o nich, machnął lekceważąco ręką i — poszedł spać do stajni.
Nazajutrz rano, gdy się obudził, deszcz jeszcze obfitszy padał, z rozmokłej ziemi tumany się mgieł podnosiły, szare niebo niby ołowianą tłocznią ugniatało rozmokniętą ziemię. O polowaniu myśleć nawet nie było można. — Hnat postanowił wreszcie swe zamiary w czyn zamienić. Wnet po przebudzeniu poprosił Bazylego o uwolnienie na ten dzień od służby, potem ogolił się, uczesał, przywdział nową świtę zamiast barwy dworskiej; tak ustrojony i wyświeżony poszedł do kredensu i zameldował staremu kamerdynerowi Michałowi, że pragnie prośbę do jasnej pani osobiście zanieść.
Jaśnie pani była najłaskawszą dziedziczką w całej okolicy i dostęp do niej nie był zgoła trudny; Hnat też wkrótce uzyskał żądane posłuchanie. Audyencya ta odbyła się według starego odwiecznego rytuału, który lud ruski przechowuje z nadzwyczajną troskliwością. Jak długi padł pani do nóg, bił u jej stóp czołem, dziękował za chleb, za sól i za opiekę w sieroctwie, prosił przytem najpokorniej: czy jaśnie pani pozwolą przysłać swatów do Jeryny pokojowej? Dziedziczka łaskawie przyjęła oświadczyny Hnata i odpowiedziała, że jeżeli się Jeryna zgodzi, to ona nic przeciw temu stadłu nie ma.
Tegoż samego jeszcze dnia przed wieczorem Bazyli Kohut i Andryj Szczerbatyj, dwaj najpoważniejsi we wsi gospodarze, za zgodą i pozwoleniem dziedziczki, zaswatali Jerynę pokojową dla Hnata sieroty.
Przygotowania do ślubu trwały trzy tygodnie, to jest tyle, ile potrzeba czasu do wyjścia zapowiedzi. Zaraz po zaswataniu Hnata uwolniono od służby w stajni; osiadł on