Strona:Rus Jarema Kusztelan - Ks. Patron Augustyn Szamarzewski.pdf/212

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
STRESZCZENIE I ZAKOŃCZENIE.

Doszedłszy do końca pracy i żywota ks. Szamarzewskiego posiadamy dostateczne podstawy, aby na mocy zebranych faktów odtworzyć sobie treściwy obraz jego działalności spółkowej i związkowej, określić stanowisko, jakie w dziejach dzielnicy naszej, mianowicie w Spółkach i Związku zajmuje i uchwycić znamienitsze wyrazy jego charakteru i osobistości.
Szamarzewski przyszedł w chwili przełomowej. Naród, zawiedziony w swych nadziejach, zakrwawiony, złamany i „we własnym domu na śmierć zapłakany“, odkupił własną krwią drogą tę naukę, że trzeba ostatecznie wyjść ze siebie i na własne liczyć tylko siły. Uznał wreszcie, że nie trzeba się łudzić lada mrzonką i że pierwszym warunkiem odrodzenia narodowego jest praca organiczna. Zaraz po roku 1863-im narodowość nasza rozwinęła na dobre sztandar prac organicznych i wszędzie wołano z siłą przekonania, że trzeba ratować i dźwigać materjalne podstawy bytu. Wśród takiego hasła powstawały najpierw Spółki, potem Związek. Ale ledwie przyłożono rękę do zakładania pierwszych nowożytnych tworów spółkowych, a niespokojna myśl wielkiej polityki narodowej, mimo doświadczeń nad wyraz przykrych i smutnych, niezdolna do oderwania się od życzeń, uczuć i nadziei swych najserdeczniejszych, chwyciła się gorączkowo pracy organicznej, czepiła się Związku i popchnęła go na niewłaściwe tory. Jeszcze społeczeństwo w swych szerokich warstwach nie było przygotowane i niedość rozwinięte pod względem gospodarczym i społecznym, aby urządzić się składnie w swych poszczególnych organizacjach spółkowych, aliści już powstaje, wyprzedzając rzeczywisty rozwój stosunków ekonomicznych, pod ruchliwą, ale zbyt niecierpliwą ręką ludzi najlepiej myślących, skomplikowana organiza-