Strona:Rus Jarema Kusztelan - Ks. Patron Augustyn Szamarzewski.pdf/120

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

1880-ym mówi: „Ja rychlej czy później ustąpię“… Głosi: „Patronat kapłanowi nie do twarzy“… „wolałbym go oddać w ręce świeckie“… „Cieszyć się będzie, gdyby kiedyś, ustępując, mógł zawołać: Habemus Patronum!“ Równocześnie atoli daje do zrozumienia, że gotów pozostać na swem stanowisku, jeśli reforma wywiąże się z jego ramienia. „Chyba to dodać“, kończy swe wywody o ustąpieniu na Sejmiku r. 1880-go, „żeby istnieli patronowie, rewidujący z ramienia Patrona“. Ale głos taki, przeciwny Komitetowi, ginie bez echa. Paląca sprawa reformy, chwytana po obu stronach przez rękawiczki, z braku silnego i celowego ujęcia chyli się raz w tę, raz w ową stronę i idzie ustawicznie w odwłokę. Szamarzewski, zawsze pewny siebie, jakby stracił teraz równowagę i popadł we wewnętrzną rozterkę. Ma się wrażenie, że Szamarzewski — zwlekając sprawę reformy z roku na rok, z dnia na dzień, stara się chwilę decyzji odsunąć od siebie jak najdalej, a lata 1881, 1882 i 1883 przedstawiają ciągłych utrapień wzajemnych, i komitetowych i patronackich, widok smętny…
Najpierw rok 1881-szy ma przynieść ostateczną decyzję. Na Sejmiku z okazji wyboru Patrona ma się sprawa reformy rozwinąć. Ale Sejmik odbyć się nie może w Toruniu dla tyfusu. Zamiast oznaczyć inne miejsce, poraz pierwszy i poraz ostatni pewno w dziejach spółkowych naszej dzielnicy, Spółki obyć się miały bez Sejmiku dorocznego, i to z pewnością, nietylko ze względu na zarazę, ale niemniej ze względu na sprawę reformy, jak to zresztą zaznacza protokół odnośny, w którym czytamy: „Na uchwałę (aby Sejmiku nie zwołać) wpłynęła również sprawa obioru Patrona… sprawa, która nie jest dostatecznie przygotowana“…
Przyszły rok 1882-gi wydaje się wziął inny obrót w sprawie patronackiej. Szamarzewski przyjmuje wybór Patrona bez zastrzeżeń, ale zato Łyskowski oświad-