Strona:Rudyard Kipling - Kaa na polowaniu.djvu/4

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Prócz tego Mowgli nauczył się hasła do polowania na obczyźnie, które każdy mieszkaniec puszczy, ilekroć chce rozpocząć łowy poza obrębem swego terytorjum, powinien dawać silnym głosem dotąd, dopóki nie otrzyma odpowiedzi. W przekładzie hasło to brzmi: »Pozwólcie mi polować tutaj, bom głodny«, odpowiedź zaś znaczy: »Poluj zatem dla zaspokojenia głodu, byle nie dla przyjemności«.
Z tego możecie już sobie wyobrazić, jak wiele Mowgli musiał uczyć się na pamięć, i jak go nużyło powtarzanie jednego i tego samego po sto razy wkółko. Ale Baloo powiedział raz do Bagheery, gdy Mowgli został skarcony uderzeniem łapy i oddalił się nadąsany:
— Mały człowiek jest małym człowiekiem. Musi poznać całe prawo puszczy od deski do deski!
— Bez wątpienia, ale on taki maleńki — odpowiedziała Bagheera, która z pewnością rozpieściłaby Mowgli’ego, gdyby to zależało od niej. — Czyż jego drobna głowina może pomieścić wszystkie twoje długie nauki?
— W puszczy niema stworzenia tak maleńkiego, ażeby nie mogło być zabitem. Dlatego uczę go wszystkiego i dlatego karzę go łagodnie, ma się rozumieć, gdy na to zasłuży.
— To się nazywa łagodnie! Ty się akurat znasz na łagodności, stary grubjaninie! — burczała Bagheera. — Przez twoją łagodność porządnie ma podbitą twarz dzisiaj. Fe!
— Wolę, żeby od stóp do głowy był obity przeze mnie, który go kocham, aniżeli żeby mu się