Ta strona została uwierzytelniona.
obcey ziemi mieszkańcow, aby zamiast uszanowania winnego swemu urzędowaniu, iakie obieraią Duchowni w każdym wyznaniu, wystawiał się na iakąś bez uważną nienawiść tych, którzy odrzuciwszy Religiyne Ustawy, niechcą może mieć świadka swego obłąkania[1]. Ale ponieważ szczęście i przeciwność, mierzy się porownaniem i stosunkiem do drugich, nie będzie obcą rzeczą zamiarowi memu, gdy w krotkości wystawię sposob życia Plebanow Greckich Unistow, i Pastorow oboyga wyznań; w tym bowiem zwierciadle lepiey się okaże nędza, a z nią nieodstę-
- ↑ Kilka osob światłych Narodu Rossyyskiego oświadczyły mi podziwienie, iż nigdzie nie widziały takiey nienawiści ku Duchownym, iaka powszechnie widzieć się daie u nas. Toż samo osoba Duchowna Narodu Saskiego, oświadczyła: przydaiąc, iż więcey uszanowania odbieraią Duchowni nasi od osob innego wyznania, iak w Polszce od swych ziomkow i spolnego zniemi wyznania.