Strona:Romain Rolland - Dusza Zaczarowana II.djvu/250

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.




Odnalazłszy Anetkę, odnalazła Solange jednocześnie swoje dla niej uczucie i zakochała się w starszej koleżance. Wiedziała, jak wszyscy, o „niepoprawnym“ fakcie życia Anetki, ale będąc naprawdę dobrą, a przeto wolną od pruderji, nie wydała na nią wyroku potępienia. Oczywiście, nie rozumiejąc jej wcale, pewną była, przy swej bardzo sympatycznej skłonności do pobłażania, że Anetka stała się ofiarą, lub w każdym razie miała ważne powody uczynić, co uczyniła, ale to wszystko uznała za sprawę osobistą przyjaciółki. Odrazu potępiła sąd opinji, a zobaczywszy Anetkę i wywiedziawszy się o jej mężnej walce i zaparciu, zapłonęła do niej entuzjastycznym podziwem. Był to nowy szał, nie zostawiający miejsca na inne uczucia. Mąż, żywiony przez żonę uniesieniami, skorzystał ze sposobności, by rozczulić się nad wielkodusznością Anetki, Solange i swą własną (cóż bowiem może nam dać silniejsze wrażenie własnego dostojeństwa moralnego, niż podziw dla tych samych zalet innych). Małżonkowie rozpoczęli teraz z sobą wyścig na polu szlachetnych zamiarów. Nie sposób było zostawić w osamotnieniu tej biednej kobiety, ofiary niesprawiedliwości społecznej. Mouton-Chevallier poszli do Anetki, na piąte piętro, i zastawszy ja przy gospodarstwie, rozczulili się jeszcze bardziej, biorąc zre-

246