Przejdź do zawartości

Strona:Rabindranath Tagore - Nacjonalizm.djvu/31

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

a nie powolne wznoszenie budowy. Nowa Japonja okazała zarówno pełne otuchy, dojrzałe poczucie siły jak i swieżość, oraz niewyczerpaną pełnię możliwości nowo obudzonego życia. Obawiano się wówczas, że idzie tu tylko o przelotny grymas czasu, o bańkę mydlaną, doskonałą wprawdzie co do kształtu i piękności barwy, wewnątrz jednak pustą i bez treści. Lecz Japonja wykazała ostatecznie, że nagłe objawienie jej mocy, to ani krótkotrwały cud, ani przypadkowe i przemijające zjawisko wydobyte z ciemnych otchłani przez nurt czasu, któreby porwane wpaść miało następnej chwili w morze zapomnienia.
Bo Japonja jest stara i nowoczesna zarazem. Jest spadkobierczynią starej wschodniej kultury, tej kultury, co nakazuje człowiekowi szukać prawdziwych skarbów i prawdziwej siły w sobie samym, w swojej własnej duszy, tej kultury, co mu daje możność przetrwania niepowodzeń i niebezpieczeństw, co czyni go ofiarnym bez względu na stratę i nagrodę, która go uczy śmiało stawiać czoło śmierci i zadośczynić tym wszystkim zobowiązaniom, jakie posiada wobec swych bliźnich, jako członek społeczeństwa. Jest spadkobierczynią tej kultury, która nas obdarzyła widzeniem nieskończoności na dnie wszystkich rzeczy skończonych, dzięki czemu poznaliśmy, że wszechświat przepojony jest życiem i duszą, że nie jest potworną maszyną, wydobytą ongiś z ukrycia przez djabła zowiącego się przypadkiem, lub stworzoną przez Boga teleologicznego, żyjącego w odległem niebie. Jednem słowem wykwitła Japonja nowoczesna z prastarego Wschodu, jakoby kwiat lotosu, bujający lekko a wdzięcznie w przestworzu, a przecież tkwiący mocno i głęboko swojemi korzeniami w macierzystej ziemi.
Japonja, to dziecko starego Wschodu, przyjęła śmiało wszystkie dary nowego czasokresu. Wykazała odwagę ducha, przełamując szranki przyzwyczajeń, wystawione z biegiem czasu przez ospałość; własna dzielność i czujność stać się miały na przyszłość jej ubezpieczeniem i ochroną. W ten sposób zetknęła się w życiem czasu i przyjęła na się z podziwu godną gorliwością i nadzwyczajnem uzdolnieniem zobowiązania, jakie na nią nałożyła nowoczesna cywilizacja.
To właśnie dodało otuchy całemu Wschodowi. Przekonaliśmy się, że jest jeszcze w nas życie i siła, że trzeba tylko precz rzucić zaschłą korę i zanurzyć się nago w odmładniają-