Strona:Rabindranath Tagore-Sadhana.djvu/27

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
29
STOSUNEK JEDNOSTKI DO WSZECHŚWIATA

z ogólnym duchem umysłowości indyjskiej. Przeciwnie, natchnienie swoje czerpała ona stale z praktyki uprzytomniania sobie i stwierdzania obecności nieskończonego pierwiastka we wszystkich rzeczach.
Każe się nam widzieć wszystko, cokolwiek jest na świecie, ogarniętem przez Boga.[1]
Wciąż a wciąż oddaje pokłon Bogu, który jest w ogniu i w wodzie, który przenika cały świat, który jest w jednoletniem zbożu zarówno jak w długowiecznych drzewach.[2]

Czy to może być Bóg oderwany od świata ? Przeciwnie, to znaczy nietylko, że go się widzi we wszystkich rzeczach, ale że mu się cześć oddaje we wszystkich przedmiotach na świecie. Postawa człowieka upaniszadowego, przejętego świadomością Boga, jednoznaczna jest z głębokiem uczuciem uwielbienia. Przedmiot jego czci jest obecny wszędzie. Jest to jedna żywa prawda, która czyni prawdziwą wszelką rzeczywistość. Prawda tkwiąca nietylko w poznaniu, ale w nabożnem oddaniu się ,Namōnamaḥ’[3] — oddajemy mu pokłon wszędzie, wciąż a wciąż. Poznać tę prawdę w wybuchu, z jakim się

  1. īśāvāsyam idaṁsarvaṁ yat kiṁca jagatyaṁ jagat (Īśa-up. 1): „Przez Pana winno być ogarnięte (dosł.: odziane, okryte) to wszystko (= cały świat), co tylko się na świecie porusza“.
  2. yō dēvō ’gnāu yō ’psu yō viśvaṁ bhuvanam āvivēśa / ya ōṣadhisu yō vanaspatis̞u tasmāi dēvaya namō namah̞ // (Śvēt. — up. 2, 17): „Który bóg w ogniu, który jest w wodzie, który w cały świat wszedł / który jest w ziołach, który jest w drzewach — temu bogowi pokłon, pokłon.“
  3. namō namah̞ „pokłon, pokłon“, „chwała, chwała“. Te dwa wyrazy, wzięte tu z ostatniej zwrotki, są zwyczajnem wyrażeniem czci i często się powtarzają w rozmaitych hymnach.