Strona:Rabindranath Tagore-Sadhana.djvu/197

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
199
URZECZYWISTNIENIE NIESKOŃCZONOŚCI

gać“ tkwi pojęcie „posiadania“, to przyznać należy, że nieskończoność jest nieosiągalna. Ale winniśmy pamiętać, że nie wtedy cieszy się człowiek najwięcej, gdy coś ma, lecz gdy zdobywa w ten sposób, iż równocześnie nie zdobywa. Fizyczne nasze przyjemności nie zostawiają miejsca na jakąś resztę nieurzeczywistnioną. Niby ów martwy satelita ziemski, niewiele mają wokół atmosfery. Kiedy bierzemy pokarm i zaspokajamy głód, akt wzięcia w posiadanie jest zupełny. Jak długo głód nie jest zaspokojony, jedzenie sprawia przyjemność. Wówczas bowiem zadowolenie z czynności jedzenia styka się na wszystkich punktach z nieskończonością. Ale z chwilą, kiedy się ono stanie zupełnem, albo innemi słowy, kiedy chęć jedzenia dojdzie do końca stanu nieurzeczywistnienia, kończy się i przyjemność. Wszystkie nasze przyjemności umysłowe mają brzeg szerszy, granica leży daleko. We wszelkiej głębszej miłości posięście i nie-posięście biegną równolegle obok siebie. U jednego z wisznuickich liryków naszych, kochanek mówi do ukochanej: „Mam uczucie, jakbym od urodzenia patrzył na piękność oblicza twego, a jednak oczy moje wciąż są głodne; jakbym