Strona:Przewodnik praktyczny dla użytku maszynistów (Pietraszek, 1873).pdf/38

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
– XXVI –

związaną, była z osią korbową kół tylnych, za pomocą trzonów wiążących. Kierownik odbywał działanie za pomocą dwóch mimośrodów, opatrzonych drążkami, a zużyta para, rurą miedzianą zwaną dmuchawką uchodziła do komina.
Seguin, na drodze żelaznéj z Etienne do Lionu r. 1827, używając lokomotyw angielskich, dla powiększenia powierzchni ogrzewalnéj kotła parowego i ułatwienia produkcyi pary, zastósował do kotła wielką ilość cienkich rur płomiennych.
Największy jednak popęd do udoskonalenia lokomotyw, dało współubieganie się o nagrodę wyznaczoną przez Towarzystwo Liverpoolsko-Manczesterskiéj drogi żelaznéj, za zbudowanie najlepszéj lokomotywy z insynuacyi swego sekretarza Booth'a, w kwocie rsr. 3000. Cztery maszyny konkurowały o tę nagrodę, ale otrzymała ją tylko Rakieta (the Roket) przez Roberta Stephensona przedstawiona. Urządzenie téj lokomotywy dało niejako podstawę formie, do dnia dzisiejszego budowanych lokomotyw. Kocioł długi opatrzony był 25-ma miedzianémi rurami płomiennemi i łączył się jednym końcem z ogniskiem i jego płaszczem. Zużyta para odchodziła przez dmuchawkę do komina i sprawiała ciąg powietrza. Cylindry umieszczone były po bokach dymnicy, a każdy wywierał działanie na jedno koło.
Rakieta ciągnęła oprócz swego tendra, dwa obładowane wagony, wagi 9 tonnów i 11 centnarów, w 20-tu przejazdach tam i napowrót, z chyżością 20 mil angielsk. w przeciągu jednéj godziny. Była ona od wszystkich dotychczasowych lokomotyw o połowę lżejszą i paliwa także prawie o połowę mniéj potrzebowała.