Strona:Promethidion (Norwid).djvu/026

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
WIESŁAW.
DIALOG, W KTÓRYM JEST RZECZ O PRAWDZIE,
JEJ PROMIENIACH I DUCHU.
JAKO TREŚĆ.
31. Bo możecie wszyscy, jeden po drugim, prorokować, aby się wszyscy uczyli i wszyscy pocieszeni byli...
XIV. Św. Paweł.

„A ja wam mówię,” — Wiesław się odzywa —
„Że, co opinji głosem się nazywa,
To jest... cóż?
To jest Proroctwa promieniem
Ostatnim, z którym świat niecałkiem zrywa;
To jest ludzkości wstrząśniętem sumieniem...
I nie narodu tego lub owego,
Wedle spuścizny i ojczyzny jego,
Co tylko służy ku zespołecznieniu
Różnowyraźnych akordów w sumieniu,
Ale ludzkości, ile jej dojrzewa
Co wiek, co wieku mąż, co cud, co dzieło,
Jeśli się w Boga obliczu poczęło!”

„To jest mistycyzm.” — Konstanty mu na to —
„Lub filozofja; to Schelling i Plato...”