Strona:Postanowienie w sprawie katastrofy pod Otłoczynem.pdf/10

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Śmierć Mieczysława Roscheka spowodowana rozległymi obrażeniami ciała w momencie zderzenia pociągów i zgon Andrzeja Bogusza w wyniku odniesionego w tym zdarzeniu uszkodzenia mózgu, nie pozwalają na określenie rodzaju zjawiska, które błędnie wywołało u Mieczysława Roscheka tego rodzaju przeświadczenie, jednak w świetle uprzednio wskazanych ustaleń śledztwa, dotyczących stanu urządzeń sygnalizacyjnych w obrębie stacji Otłoczyn, w szczególności działania semafora F 2 i poprzedzającej go tarczy manewrowej Tm 4, usytuowanych przy torze nr 4, tego rodzaju zachowanie doświadczonego maszynisty kolejowych pojazdów trakcyjnych może znaleźć logiczne wytłumaczenie tylko w fakcie znacznego obniżenia u Mieczysława Roscheka jego sprawności psychofizycznej, wywołanej zmęczeniem w następstwie kilkunastogodzinnej, nieprzerwanej pracy.
O ile sam fakt ruszenia pociągiem spod zamkniętego – wskazującego sygnał „stój” semafora – można wiązać z tego rodzaju stanem psychofizycznym prowadzącego lokomotywę maszynisty, to trudno odnieść ten stan do postępowania Mieczysława Roscheka w czasie od wyjazdu pociągu z toru nr 4 stacji Otłoczyn na niewłaściwy tor szlakowy nr 2 i dalszej jazdy tym torem.
Zapisy na taśmie aparatury samorejestrującej lokomotywy ST-44-607 wykazują, iż od momentu ruszenia pociągu jego szybkość na odcinku około 1800 m stopniowo wzrastała od 0 do 42 km/godz., a następnie na odcinku około 900 m utrzymywała się w granicach 40 km/godz. aby na około 150 m przed miejscem zderzenia opaść do 33 km/godz. Taki sposób prowadzenia pociągu wymagał celowego operowania nastawnikiem jazdy, zmierzającego między innymi do uzyskania odpowiedniego zmniejszenia siły pociągowej lokomotywy, co w sposób oczywisty potwierdzone zostało w drodze przeprowadzenia stosownej analizy teoretyczno–matematycznej, jak i jazdy eksperymentalnej, wykonanej na dowodowym odcinku drogi takim samym składem pociągu podczas eksperymentu śledczego w dniu 23 sierpnia 1980 r. Nadto o wykonywaniu przez maszynistę lokomotywy odpowiednich czynności związanych z prowadzeniem pociągu w sposób świadomy świadczy zarejestrowane na omawianej taśmie sześciokrotne kasowanie tzw. „czuwaka”, tj. urządzenia mającego utrzymywać maszynistę