Strona:Polacy w zaraniu Stanów Zjednoczonych.pdf/112

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

dzy”.[1] Jednego razu Pułaski informował Kongres, że na utrzymanie żołnierzy wydał 16 tysięcy dolarów.
Pułaski wpadł nawet na pomysł, aby zakupić od władz stanowych w Maryland bryg, który służyłby nie tylko dla celów obserwacyjnych, ale również kaperskich. Liczył, że w ten sposób zdobędzie dodatkowe środki dla Legionu. Pieniądze na zakup brygu złożyć mieli żołnierze Legionu. Do transakcji jednak nie doszło, ponieważ władze stanowe odmówiły sprzedaży okrętu.
Pułaski prowadził akcję rekrutacyjną do swego Legionu w różnych miejscowościach. Zamieszczał w gazetach ogłoszenia, które zachęcały do wstępowania do Legionu. Kusił zaszczytami, wyróżnieniami, zapłatą, a także łupami.
Podczas pobytu w miejscowości Bethlehem w stanie Pensylwania w lecie 1778 roku zamówił, prawdopodobnie za własne pieniądze, bogato haftowany sztandar dla swego Legionu. Został on wykonany przez sektę tzw. sióstr morawskich (Moravian Sisters). Zachował się do dnia dzisiejszego i znajduje się w Baltimore. Oglądałem sztandar — jest w dość dobrym stanie, choć złote nici stały się jakby bardziej szare. Maryland Historical Society, które jest w jego posiadaniu, rzadko eksponuje go dla szerszej publiczności. Na jednej stronie sztandaru wyszyte jest hasło: Unita virtus fortior (zjednoczone męstwo silniejsze). Sztandar przechodził różne koleje, zanim znalazł się pod właściwą opieką w muzeum w Baltimore.
Sztandar ten pobudził poetę amerykańskiego Henry’ego Wadswortha Longfellowa do stworzenia Hymnu Sióstr Morawskich z Bethlehem. Wiersz przedstawia wyimaginowaną scenę poświęcenia sztandaru i niejako dalsze tragiczne losy Pułaskiego.