Strona:Poezye T. 1.djvu/115

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Nie przeczuwałem wówczas, twój uśmiech
Widząc nawpół dziecięcy,
Że mi ze wszystkich dasz, prócz rozkoszy,
Zgryzot najwięcej.