Strona:Poezye Józefa Massalskiego t.1.djvu/066

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Ty jéj wzorem i pomocą,
Bóg będzie opieką.



W IMIONNIKU PEWNÉJ DAMY
BĘDĄCÉJ W SMUTKU.


Ni chwila złudzeń ulotna,
Ani ta gwiazda samotna
Drżąca w błękitów otchłani,
Któréj me źwiérzam tęsknoty;
Ani nadziei sen złoty,
Sam nawet uśmiéch twój pani!
Tyle nie maią uroku,
I nie tak silnie zniewolą,
Jak ta, zesłana niedolą,
Łza cnoty w piękném twém oku.
Niebo mgłą smutków cię kryje,
Lecz nie opuszcza w złym losie;