Strona:Poezje Teofila Lenartowicza1.djvu/026

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
HYMN
DO
MATKI BOSKIEJ.



Na początku było słowo,
A słowo idące z Boga,
W czystość ciała lilijową,
Przyjęła panna uboga
Przez świętego ducha wiew,
Gdy nad schyloną w pokorze
Brzmiały wszystkie chóry Boże,
Wszechpochwalny Panu śpiew.
Niebo całe, ziemia cała,
W jedną wielką pieśń się zlała,
Drżeniem twory przebiegł cud;
Przez to jedno Boże tchnienie