Strona:Poezje (Gaszyński).djvu/024

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

swych poezji, którą po powrocie z Badenu 1855 roku pod zimę, przebywając w Prowancji, uskutecznił. Powyrzucał on z tej edycji wiele tworów młodocianych, jakie mu się nowego druku nie zdawały być godnymi, zastępując je nowymi od 1844 roku napisanymi. Na czele wydania tego stoi jego «Sielanka młodości,» utwór najlepszy w swoim rodzaju, pełen prostoty i uroku.
Zabawiając się pracami na polu francuzkiej literatury aż do roku 1857, na ogłoszony konkurs w Poznańskiem za napisanie satyry przeciw grze w karty, wypracował poemat «Gra i karciarze» który otrzymał przeznaczoną nagrodę. Jest to utwór po «Sielance młodości» najlepszy ze wszystkich utworów podobnych ostatniego wieku, wygładzony, delikatnie krytykujący, bez tej szorstkości podobnym satyrom dotychczas właściwej, «Gra i karciarze» oraz drugą poezję satyryczną: «Wyścigi konne w Warszawie» w formie dramatycznej, wydał w 1858 roku w Paryżu, pod tytułem: «Pro bono publico.»
W tych zajęciach literackich w gronie swych przyjaciół w Aix zaskoczyła Konstantego Gaszyńskiego smutna wiadomość o śmierci Zygmunta Krasińskiego. Wypadek ten, rozdzielający go w tym świecie z najlepszym przyjacielem i współuczestnikiem wszystkich uczuć smutku i wesela przez lat trzydzieści, stanowczo na niego podziałał. Porzucił on gęślę poety i przebolawszy niespodziewaną stratę, zawlókł się do Paryża by pozostałe papiery po zmarłym wieszczu uporządkować. Z Paryża, dla wytchnięcia w pracy i dla swych